Właściwy stosunek powierzchni okien do powierzchni podłogi jest istotny ze względu na komfort życia w domu. Dzięki temu całe wnętrze będzie odpowiednio doświetlone, a co za tym idzie, będzie w nim jasno i przytulnie. Planując urządzenie swojego należy to wziąć pod uwagę. Dowiedz się, jaki jest najlepszy stosunek powierzchni okien do powierzchni podłogi. Jak obliczyć tę wartość i wykorzystać wiedzę w praktyce.
Ile okien na m2 podłogi?
Z jednej strony oczywiście duże okna dają dużo światła i z pewnością są naturalną ozdobą. Jednak duże przeszklenia są niekorzystne ze względu na możliwe straty ciepła i ogólny bilans energetyczny domu. Dlatego decydując się na dużą powierzchnię okien do podłogi, trzeba pod uwagę wziąć konieczność wyboru dobrej jakości okien, najlepiej trójszybowych z dodatkowym ociepleniem.
Przed planowaniem umieszczenia i wielkości okien w domu, trzeba wiedzieć, że pomieszczenia podzielone są na dwa różne rodzaje. Pierwsze z nich to takie przeznaczone do stałego pobytu ludzi, czyli kuchnia, sypialnia, salon. Pomieszczenia nieprzeznaczone do stałego pobytu ludzi to takie, w których przebywa się tylko przez chwilę, na przykład garaż albo garderoba. W nich bardzo często w ogóle nie instaluje się okien. Od tego zależy, jaki powinien być właściwy stosunek powierzchni okien do powierzchni podłogi. W pokojach, w których mieszkańcy przebywają na stałe, suma powierzchni okien do sumy powierzchni podłogi powinna mieścić się w proporcji 1:8. Inne miejsca, w których korzystać trzeba także ze światła dziennego mogą mieć tę proporcję 1:12, a nawet 1:15.
To tylko sugestia. Są takie pomieszczenia, które ze względu na swoją lokalizację na mapie domu, w ogóle nie mogą liczyć na dostęp do naturalnego światła. Zazwyczaj są to łazienki. Wówczas oświetla się je światłem sztucznym i dla wielu osób nie stanowi to problemu. Jeżeli jednak jest to możliwe, to nawet w kotłowni opłaca się umieścić nieduże okno, bo niesie to za sobą oszczędności na koszcie prądu. W ciągu dnia nie trzeba zapalać lampy.
Zgodnie z przepisami nie trudno jest spełnić minimum powierzchni okien do podłogi. Są one przeznaczone raczej dla deweloperów, ponieważ w pokoju o powierzchni 10m2 wystarczy okno mające rozmiar 150 na 85 centymetrów. Ten stosunek powierzchni okien do powierzchni podłogi jest jednak trochę zbyt mały i pokój będzie ciemny. Z drugiej jednak strony, nawet najlepiej docieplone okna zawsze będą o wiele gorzej izolowały termicznie niż ściana (może to być nawet 4-5 razy gorszy wynik). Dlatego większe okna tarasowe i duże przeszklenia lepiej umieszczać jest od strony południowej, gdzie dom jest naturalnie dobrze dogrzewany. Zazwyczaj mówi się, że dobrym rozwiązaniem jest postawienie na powierzchnię okien do podłogi 1:5 lub 1:4. W przypadku górnego piętra, okna dachowe wpuszczają więcej światła niż te umieszczone w lukarnach. Z tego powodu to także jest lepszy wybór. Szacuje się, że okna dachowe wpuszczają nawet 40% więcej światła i to także warto wziąć pod uwagę w swoich planach stosunku powierzchni okien do powierzchni podłogi.
Stosunek powierzchni okien do powierzchni podłogi – jak obliczyć?
Oczywiście im więcej okien, tym pomieszczenie wygląda lepiej, jest jaśniejsze i przyjemniej się w nim przebywa w ciągu dnia. Trzeba jednak wyważyć właściwy stosunek powierzchnie okien do powierzchni podłogi. Jak obliczyć te proporcje? Minimum oznacza, że 1 m2 okna oświetlać będzie 8-10 m2 podłogi. Zmierz powierzchnię okien i podziel ją przez całkowitą powierzchnię podłogi w danym pomieszczeniu. Uzyskasz w ten sposób proporcje.Biorąc pod uwagę wymiary właściwe do proporcji dobrze jest zmierzyć samą szybę, a nie całe okno. To w końcu właśnie szyba odpowiedzialna będzie za wpuszczanie światła słonecznego. Fachowcy jednak zazwyczaj biorą po prostu pod uwagę rozmiar całego okna, ponieważ tak jest po prostu szybciej. Istotny jest nie tylko sam rozmiar okna, ale również jego umiejscowienie tam, gdzie ma szansę na wpuszczenie jak największej ilości światła słonecznego.