Strona głównaOpinie o firmachColumbus energy - opinie

Columbus energy – opinie

Columbus Energy to firma, która zajmuje się nie tylko fotowoltaiką, ale także innymi rozwiązaniami dla nowoczesnego domu jak pompy ciepła, magazny energii czy ładowarki do samochodów elektrycznych. Columbus działa na rynku OZE już od 2015 roku, a głośno o firmie zrobiło się gdy firma wkroczyła na giełdę. Sprawdzając notowania możemy zauważyć, że firma finansowo radzi sobie bardzo dobrze.

W czasach kiedy do fotowoltaiki mamy spore dopłaty, wiele osób zastanawia się czy to faktycznie zakup warty uwagi. Wpisują potem takie frazy jak “columbus energy opinie” i szukają faktycznych opinii o produktach producentów tego sprzętu. Oferta skierowana jest zarówno dla zwykłych domów jednorodzinnych, jak i do gospodarstw rolnych oraz biznesu i przemysłu.

Opinie są różne – firma ma sporo realizacji za sobą, więc to normalne, że Columbus Energy opinie ma zarówno dobre i negatywne. W większości przypadków sygnał jest jasny – warto kupić produkt od firmy Columbus Energy. Instalacja w przypadku tej firmy trwa bardzo szybko i według samej firmy, czas realizacji to w większości montaży tylko jeden dzień. Na fotowoltaikę i poszczególne komponenty instalacji jest gwarancja – 15 lat, a na sprawność paneli 30 lat. Jest to ponad ćwierć wieku, więc widać, że są pewni swojego produktu. Panele fotowoltaiczne Columbus Energy opinie mają zatem pochlebne.

Columbus Energy – opinie o pracy, montażu i firmie

Przeglądając opinie na goworku zawsze zobaczymy negatywne opinie. Nie ma chyba firmy, która zatrudnia powyżej 50 osób i nie ma negatywnej opinii. Taki urok tego portalu, że niezależnie od tego co firma oferuje swojemu pracownikowi, jak bardzo się stara to i tak zawsze zostaną wylane pomyje. Trzeba pamiętać, że niepochlebne opinie nie zawsze są wystawiane uczciwie często także pochodzą od konkurencyjnych firm. Dlatego nie należy od nich uzależniać swojej decyzji. Najważniejsze są bowiem takie elementy jak – sprzęt jaki oferuje firma, jakość obsługi i montażu, a także długa gwarancja…

Na goworku możemy zobaczyć również wiele pozytywnych opinii o Columbus. W tym przypadku dotyczą one głównie stabilnych warunków zatrudnienia, dobrej atmosfery w pracy czy szkoleń, które firma oferuje swoim pracownikom. Praca w tej firmie wydaje się dobra, pod względem benefitów jakie dostarcza firma. Więc jeśli jesteś z Krakowa to być może to dobre miejsce do pracy.

Firma Columbus oferuje kompleksowe usługi, które zaczynają się od doboru instalacji do potrzeb klienta, pomoc w formalnościach i w pozyskaniu dotacji, a kończąc na montażu instalacji fotowoltaicznej i długoterminowej opiece posprzedażowej, dlatego często pojawiają się pozytywne opinie. Columbus Energy posiada realny produkt, który działa. Nie zapominajmy, że skoro są na giełdzie, jest to wiarygodna firma. Dzięki dużej liczbie inwestorów, którzy zaufali firmie, Columbus uzyskał wysoką kapitalizację. Myślę, że giełda i notowania to dobry wyznacznik tego, że firma jest uczciwa i szybko nie zniknie z rynku.

Cena instalacji jest raczej na poziomie średniej rynkowej. Opinie klientów również są pochlebne. Wydaje się, że panele fotowoltaiczne tej firmy są dobrym produktem. Mimo kilku niepochlebnych zdań na temat reklamacji nie znaleźliśmy zbyt wiele negatywnych opinii.

Popularność fotowoltaiki rośnie, dlatego oszuści i naciągacze wykorzystują aktualny trend i stawiają na sprzedaż niecertyfikowanych komponentów. Columbus Energy w swojej ofercie ma panele w najnowszych technologiach i jak zapewnia – wyłącznie od sprawdzonych dostawców. Potwierdza to długoletnia gwarancja, która świadczy o wysokiej jakości produktach. Co więcej, firma nie jest nowa na rynku i ciągle poszerza swój asortyment produktów i usług, możemy więc sądzić, że szybko nie zniknie jak te, które wyrosły jedynie na fali popularności PV i dotacjach. Jeśli więc interesuje Cię rzetelna firma, a nie oszuści i naciągacze to myślę, że Columbus to dobry wybór.

Jeśli jesteś inwestorem i szukasz informacji na temat notowania i aktualnego stanu spółki to warto sprawdzać takie portale jak m.in bankier, który podaje aktualny kurs w okolicach 30 złotych za jedną akcję. Warto pamiętać, że takie firmy nie mają problemu z wirusem, który aktualnie stwarza realne zagrożenia w wielu firmach.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
Tomasz Borowiecki
Tomasz Borowiecki
Ukończył technikum budowlane i od tego czasu zakochał się w remontach, wykończeniach i stolarce.
Powiązane artykuły

77 KOMENTARZE

  1. A ja niestety jestem rozczarowanym klientem, fitma nałapała klientów a teraz nie wywiązuje się z umowy i instalacja niby ma być zrobiona w ciągu 10 dni roboczych a u mnie to już przedłuza się o miesiąc bo wciąz coś a to panele idą z zagranicy a to mają dużo instalacji i co najgorsze wogóle olewają klienta. Kase dostali i reszte mają w d…

    • Mam podobne doświadczenie z tą firmą .Umowę podpisaliśmy w połowie czerwca /mamy połowę sierpnia/ ,do tej pory nie możemy korzystać z instalacji, bo po jednym dniu działania padła i do dnia dzisiejszego „wiozą” nam części zamienne. Każdy dzień zaczynam od telefonu do biura klienta, ale te dziewczynki na infolinii tylko klepią regułki i nic z tego nie wynika. Sprzedawca gadane miał niezłe, ale nic z tego nie pokrywa się póki co z rzeczywistością. Będę odradzała każdemu tą firmę.

  2. Ja też nie będę pochlebcą. Firma stosuje wszelkie sztuczki merketingowe byle tylko podpisać umowę z nimi. Póki nie zawierasz umowy to same superlatywy opowiadają ich przedstawiciele (nie wiedzieć czego nazywają się doradcami) Celowo też nie wspominają ani słowem o polityce traktowania klienta. Co więcej, warunkiem zawarcia umowy jest odebranie klientowi konsumenckiego prawa do odstąpienia od umowy zgodnie zresztą z art. 38 pkt 2 Ustawy z 30.05.2016 r o prawach konsumenta. Najbardziej jednak mnie zastanawia jak firma radzi sobie z gwarancją kiedy z przyczyn czysto fizycznych ich instalacja nie produkuje tyle energii na ile opiewa umowa. O ile w pierwszym roku są szanse, że ta instalacja da radę o tyle już po 3 latach nie ma szansy. Ale o tym ani słowa w umowie. Czy ktoś czytał umowę gwarancyjną?

  3. Ja mam jeszcze gorsze doświadczenie. Czekam już trzeci miesiąc na instalację. Zaciągnąłem kredyt, który załatwił CE i który muszę oczywiście już spłacać i nadal opłacać rachunki za prąd. Przedstawiciel, z którym podpisywałem umowę przestał odbierać telefon a jedyny kontakt to przez infolinię, gdzie za każdym razem słyszę, że sprawa zostanie przekazana dalej. Taką samą odpowiedź otrzymuję gdy wyślę e`maila do BOK. Absolutnie nikt nie jest zainteresowany, aby przekazać mi jakąkolwiek informację. Czekam 90 dni, które są w umowie i składam zawiadomienie do prokuratury o oszustwie.

        • Ja też mama ten sam problem nadali mi już 2 numer reklamacyjny bo wysłała nastepne wezwanie i teraz czekam znowu 30 dni (razem 60). W tej chwili oddałam sprawę do Rzecznika Konsumenta może on coś zdziała. Myślę, że musimy napisać do Prezesa UOKiK żeby zbadał umowy i zasady rozpatrywania ich reklamacji. Może to pomorze. Będę pisała.
          A moja negatywną opinię na Google Maps usunęli. Sprytne posunięcie, bo odp. że się z kontaktują i nic.

          • Tak. Spółka giełdowa, a stosuje w umowie ewidentne niedozwolone klauzule. Nadają się do zgłoszenia do UOKiK. Wypowiedziałem umowę przed upływem 14 dni, więc uważam, że sprawa jest oczywista, ale zobaczymy. Gorzej jest później, ale też trzeba walczyć. Wysokość kary umownej jest absurdalna (niby na pokrycie poniesionych kosztów), 3900 za wysłanie jednego maila???.
            Projekt Koncepcyjny, który tak naprawdę jest gotowcem z kilkoma danymi osobowymi. Nie odnieśli się w nim do kształtu i wielkości dachu, nie pokusili się nawet ze sprawdzeniem jak mogą być rozmieszczone panele i czy w ogóle się zmieszczą (23 szt.), gdzie umieścić konwerter i jako do niego doprowadzić przewody. Tak, proszę Państwa, jeden mail wysłany 2 godziny po podpisaniu umowy wyceniają na 3900zł. To samo dotyczy sytuacji, kiedy bank odmówi Wam finansowania i nie będzie w stanie sami zapłacić całej kwoty (kilkadziesiąt tysięcy zł) w ciągu 90 dni od podpisania umowy

  4. Ja również polecam omijanie szerokim łukiem tej firmy. Przedstawicielka zapewniała, że od dnia podpisania umowy po trzech tygodniach będę miał już podłączony prąd. Kończy się trzeci miesiąc, a monterów ani widu ani słychu. Potwierdzam, że moja przedstawicielka od trzech tygodni również nie odbiera telefonu ode mnie, a próba kontaktu w firmie kończy się na infolinii i w BOK-u. Nikt dotychczas nie zadzwonił do mnie z żadną informacją. Sąsiad skorzystał z innej firmy i od dnia podpisania umowy do zamontowania licznika przez ENEĘ upłynęło 18 dni. Dla mnie CE to niewiarygodna firma. Co z tego, że są na giełdzie, kiedy mówiąc kolokwialnie całkowicie olewają klientów.

  5. Całkowicie odradzam korzystanie z usług tej firmy. Dwoje młodych przedstawicieli roztaczało taką wizję wspaniałej inwestycji, bardzo szybkiej realizacji ok. 2 tygodni, a ja po trzech miesiącach zostałem z kredytem i bez instalacji na dachu. Przedstawiciele nie odbierają telefonów, a na infolinio wciąż słyszę, że sprawa zostanie przekazana dalej. Jak chcecie oszczędzić sobie nerwów, stresu i pieniędzy to jest wiele innych firm w tej branży.

    • Witam serdecznie.
      Zakupiłem instalacje w sierpniu 2019. Już wtedy zamiast fikcyjnych 10 dni czekałem na instalacje 1,5 miesiąca. Kolejny 1 miesiąc na poprawki fuszerki (nadmienię państwu tylko że w tych poprawkach było np wyrównanie ułożenia paneli, dodatkowe pręty do uziemienia bo wykonawcy wbili 2 i bez pomiarów uzali ze wystarczy, a po usilnych żądaniach z mojej strony i pomiarach musieli jeszcze wbić ich jeszcze 9!!!! i jeszcze dużo drobnych innych mankamentów).
      Podsumowując:
      1. Doradcy za przeproszeniem bez owijania w bawełnę typu brak kompetencji – po prostu gówno się znają, sprzedają instalacje bo wszędzie nie ma problemu montażowego i przyłączeniowego. Jeśli takie będą dowiecie się państwo po fakcie i już w czasie montażu.
      2. Grupy montażowe to podwykonawcy, więc zależy jak kto trafi. Ja miałem pecha. Panele mam zamontowane tak że przy dużych opadach woda zamiast trafiać do rynny potrafi cieknąć po ścianie. Wkręty zamiast trafiać w krokwie to z 10 jest niestety przez blachę, bo nie trafili. Resztę fuszerki co prawda usunęli, ale to była droga przez mękę. Ach i nie czekajcie Państwo na odbiór instalacji przez Inspektora z CE – u mnie do dnia dzisiejszego niestety nie dotarł :))
      3. Kontakty – pisze ogółem w tej firmie to masakra. Zarówno pomiędzy klient – firma, jak i firma – kurierzy – montażyści. Odnośnie kontaktów z firmą telefony odbiera tylko recepcja i informuje że przekażę do odpowiedniego działu i proszę czekać na telefon. Uwierzcie Państwo nie doczekacie się bo w CE czas płynie chyba wolniej, do mnie oddzwaniali po tygodniu lub nawet dwóch ( ale po moich 5 telefonach :)). Odnośnie ustalania wszystkiego co wiąże się z montażem to jeszcze gorzej. CE informuje cie o montażu w środę, bierzesz urlop i w środę przyjeżdża kurier z całą instalacją ale niestety grupa montażowa przyjeżdża w piątek, wchodzi na dach i nie ma odpowiednich wkrętów więc montaż w innym dniu, bo firma musi dostarczyć odpowiednie wkręty :)). Dlatego montaż który powinien trwać 1dzień u mnie to był tydzień.
      Zatem ODRADZAM COLUMBUS ENERGY każdemu, uczciwie jeżeli ktokolwiek chce zobaczyć ich firmową robotę za 54 000 zł to mogę przesłać wszelką dokumentację zdjęciowa jak i zestawienie pism z korespondencji z tą firmą.
      Współczuję wszystkim którzy niestety są już uwikłani z umową z CE, tym życzę cierpliwości.
      Jeżeli ktoś chce więcej informacji, zapraszam Adam Wawrzyńczak 666 898 502

  6. Mam instalacje od Columbusa od niecałych 2 lat, wszystko działa jak trzeba, jak na początku nie wiedziałam jak czytać nowy rachunek za prąd – zadzwoniłam na infolinię i od razu mi wyjaśnili o co chodzi. Jestem bardzo zadowolona z całej obsługi, montaż odbył się chyba w ciągu niecałego tygodnia od podpisania umowy.. Takie artykuły jak ten to nadają się pod nieuczciwą konkurencje..

  7. Postanowiłem się wypowiedzieć jako były pracownik. Pensja minimalna tj. 2600 zł brutto. Premie niby są ale za 100% celu marne 140 zł. Ogólnie rzecz biorąc praca to nie wakacje a pensja oczywiście minimalna. Przyjmują jak leci każdego. Bez żadnej wiedzy energetycznej a całe szkolenie trwa 2-3 dni i już dzwonisz po klientach. Z obiecanych mi szkoleń nie obyło się ani jedno, nie licząc szkoleń „ze zbijania obiekcji”. O prądzie i montażu nie wiedziałem nic, więc musiałem zbywać pytania klienta. Na dobrą sprawę nie znaliśmy nawet ceny produktu który oferowaliśmy bo zawsze powtarzano że od tego są handlowcy. Handlowcy pracują od 8 do 20 -5 dni w tygodniu. Nie wiem jak to wychodzi finansowo ale już sam nakład godzinowy jest dziwny. Wytrzymałem tam 3 miesiące, na złożone wypowiedzenie nikt nie zareagował nie zapytano nawet dlaczego odchodzę. Ogólnie to warunki są słabe, biurka nie mają nawet metra szerokości, na sali kilkadziesiąt osób, głośno, duszno i nieprzyjemnie. Benefitów brak, opieki medycznej brak, Multisporta brak. Jak na Kraków to bardzo słaba opcja chyba tylko dla desperatów.

  8. Umowa podpisana w maju, całą kasę dostali 14.06.20
    25.06.2020-Rozbabrali na dachu stelaż
    29.06.2020 gdy byłam w pracy zadzwonił do mnie jeden z Montażystów ,że stoją u mnie pod bramą i będą montować panele,zdziwieni ,że ja o tym nie wiem(bo i skąd?)Gdy przyjechałam do domu i Panowie porozkładali swoje drabiny itp.okazało się ,że kurier z panelami pojechał do innej miejscowości i u mnie montażu nie będzie.
    16.07.20 montażu dzień drugi- przyjechali montażyści z panelami,przymocowali ,wiszą jakieś przewody z dachu(dyndają),kolega ponoć nie zostawił jakiś pierdułek,”dojedzie i w pół godziny zrobi”
    18.07.20 montażu dzień trzeci-pan montażysta przyjechał „dokończyć”. Prace na dachu, a Pan miał drabinkę 05.m,dobrze że ja mam długą która sięga do dachu .Nie miał ze sobą ślimaków do styropianu aby przymocować peszle(cóż dopiero przyjechał 3 raz ),z pół godzinki zrobiło się trzy i nadal instalacja nie podłączona.Ponoć falownik jest wadliwy.
    W Umowie jest napisany termin realizacji 10 dni.Nie dzwonią i nie odbierają telefonów.W umowie jest zapis o karze za nie dotrzymanie terminów.Ludzie korzystajcie z tego .W odpowiedzi na e’maila z zapytaniem kiedy zamierzają skończyć ,napisali o rozpatrywaniu REKLAMACJI !!!!. Jak można reklamować coś czego nie zamontowali.Zdecydowanie odradzam zawieranie umów z tą firmą.

  9. Również nie polecam tej firmy, przeczytajcie uwaznie umowe. Jak nie podpiszesz protokolu odbioru to jest kara pieniezna. Od umowy nie mozna odstapic. Do tego zwracajcie uwage na numeracje paneli i kolorystyke bo można mieć rożne odcienie na dachu co brzydko wygląda. Robcie zdjecia paneli bo zdarzaja sie porysowane i pekniete. Do tego zapewniali ze zajmuja sie całą dokumantacją a nikt nie złożył wniosku w moim imieniu. Generalnie proces reklamacyjny to PORAŻKA, nie ma co tracic czasu tylko od razu ze swoim prawnikiem zalatwiac temat albo do sądu i nie czekać bo to strata czasu. Taki maja model biznesowy żeby nałapać duZo klientów a jakość nie jest dla nich ważna. Ekipy zagranicznych monterów też porażka, nie potrafią dziury wywiercić i wykonują swoją prace byle jak, byle by zrobić. Dopiero jak przestaną słupki sprzedażowe rosnąć, konkurencja się umocni to być może zatroszczą się o klienta i bedą inaczej podchodzić do Klienta i procesu reklamacji.

    • Ta firma to śmiech na sali pomijając to, że instalacja została położona po 1 miesiącu od podpisania umowy, to jeszcze spotkałam się z niebywałą niekompetencja ze strony handlowca oraz instalatorów Panele zostały położone po złej stronie dachu, a jak złożyłam reklamację okazało się, że miejsce instalacji jest moją winą bo ja osoba nie znająca się na tym kompletnie tak kazałam im położyć. Porażka.

  10. Mamy założone od końca maja, nie powiem po podpisaniu umowy zaczęłam czytać różne komentarze, że oszuści, że zwodzą, że jak podpiszesz umowę to Cię już oleją. I instalacja założona szybko, panowie instalatorzy pełen profesjonalizm a przede wszystkim czyści i pozostawili po sobie porządek. Cała dokumentacja przechodziła płynnie z działu do działy zawsze dobry kontakt (przynajmniej jak do tej pory) a podłączali nas w trudnym czasie, kiedy wszystko było pozamykane pandemią. Pan Tomasz Niewrzoł, który z nam popisywał umowę zawsze dyspozycyjny i bardzo pomocny. Podsumowując pomimo jak to niektórzy mówią wysokiej ceny, (ale miałam parę wycen i wszystkie była bardzo podobne) gorąco polecam.

      • Jestem ze świętokrzyskiego. Uważam, że to dobry wybór. Nie bierz małej firmy z małym starżem na rynku bo jak coś się stanie z instalacją za np. 5-7 lat to będziesz szukać ich nie wiadomo gdzie. Uruchomiona 10.09.2020r instalacja 4,95kWp wyprodukowała już ponad 1000kwh = 1MWh. Columbus Energy może nie jest najtańszy ale daje Ci 15 lat totalnej gwarancji na wszystko, a nie 5, 7 czy 10 lat. I masz spokój. Nie wymaga corocznych przeglądów za 200zł co przy zachowaniu gwarancji wymagają inne firmy. A to podnosi koszt tańszych instalacji, np. 10 lat x 200zł = 2000zł dodatkowych kosztów tylko za 10 lat pracy instalacji, przy 15 latach analogicznie 3000zł dodatkowo. Columbus jest na giełdzie GPW i raczej nie zniknie jak te małe firmy. 25 lat czy 30 lat gwarancji to jest gwarancja producenta paneli na to, że ich moc nie spadnie poniżej 80% po użytkowaniu ich przez te 25 lat, ale to gwarancja chińczyka bo tam są te panele produkowane. Zatem do chińczyka się nie zgłosisz bo niby jak? Jest wiele rzeczy, o których niektórzy przedstawiciele nie mówią. Takich ważnych informacji jest mnóstwo, choćby taryfa jaką posiadasz w PGE. Jeśli potrzebujesz szczegółowych informacji w zakresie instalacji PV pisz śmiało na priv, a doradzę i powiem o co trzeba pytać przy wyborze takiej instalacji i jak ją prawidłowo dobrać do własnych potrzeb.

  11. Ja również podpinam się pod pozytywną opinię. Umowa podpisana i w ciągu 7 dni panele i cała instalacja założona. Wszystko sprawnie i czysto. Znajomi użytkują już rok i nie mieli żadnych problemów. Musimy mieć na uwadze fakt, że fotowoltaika na dzień dzisiejszy stała się bardzo modna dlatego też problem z dostawą samych paneli. Informacje pochodzą od dostawców nie zrzeszonych z firmą Columbus. Pamiętajmy, że każda firma oferuje nam podobne korzyści, ale nie każda informuje o pakiecie ubezpieczenia paneli w razie różnych zdarzeń losowych jakimi są np. wyładowania atmosferyczne, dodatkowym plusem jest gwarancja, która tak naprawdę dość długo obowiązuje. Co do ubezpieczenia mamy przykład znajomych, którzy montowali panele z innej firmy niestety przyszła burza i spłonęła cała instalacja, zostali bez ubezpieczenia, a z kredytem na koncie. Więc pytajmy o wszystko podczas wyceny :-)pozdrawiam serdecznie

  12. Jestem przerażona tymi komentarzami , bo ja również wpłaciłam wszystkie pieniądze i montażu ani nie można się doprosic ani uzyskac żadnych informacji. Tak jak większośc piszących dzwonię ale to nic nie daje słyszę tylko że oczywiści sprawę przekażą.do ekipy montażowej, na tym się kończy, nikt nie oddzwania. Chyba poczekam jeszcze trochę i pójdę do prawnika. mam zdublowane rachunki bo w dalszym ciągu płacę normalne raty za prąd + rata pożyczki do banku Jeżeli komuś zamontowali w terminie to miał szczęście i niech nie pisze że te opinie to nieuczciwa konkurencja.

      • Ja dostałam zwrot kary 1900 zł ale po długiej batalii , paru pism od prawnika i oświadczeniu o złożeniu sprawy do sądu.Panele zamontowali tylko w dwa miesiące od wpłaty.Od trzech miesięcy czekam na zwrot nadpłaty.Jak ten czas szybko leci…..
        Chyba bez sądu jednak się nie obędzie.Jakiś urząd powinien im zajrzeć”pod spódnicę”
        Właścicielem firmy podobno jest jest jeden z najbogatszych Polaków.
        Tak u nas zdobywa się bogactwo.

  13. Państwa pseudo czyli Columbusa „Podsumowanie recenzji i nasza opinia”jak w tabeli pisze firma odbiega GRÓBO od rzeczywistość!!!
    Jeszcze nie miałem nigdy kontaktu,znaczy”BRAKU KONTAKTU” z tak ignorancką firmą!!
    NIGDY nie polecę tej firmy nikomu a nawet będę sugerował głośno żeby nie popełnił takiej pomyłki jak ja.
    Fajny jesteś do podpisania umowy,potem jesteś już nie mile widziany i słyszany.Totalne”spychadło”.
    Ja od listopada(podpisanie umowy)do prawie końca marca czekałem na montaż po setkach telefonów i pism.
    Dopiero jak zagroziłem że oddam sprawę do sądu coś łaskawie się do mnie odezwali.
    Co najlepsze ja już spłacałem jakiś czas raty kredytu a instalacji dalej nie miałem!!
    Mają ludzi przyjętych(wiem to od środka) od podważania każdego pisma śmiesznymi odpowiedziami i pozytywnymi komentarzami wystawianymi na różnych portalach stawiających ich jako że są najlepsi ;(
    Jeszcze raz powtarzam Z DALEKA OD TEJ FIRMY,NIE POLECAM!!!

  14. Cały czas się zastanawiam jak ta firma jest największą, która zakłada fotowoltaikę. I już wiem jak dymają klientów. Podaję przykład. Cena w solaredge u instalatora 7,2 kwp 32000 zł w columbusie wywoławcza bez solaredge 38000. Po założeniu optymalizatorów cena wzrasta do 42000 zł i zaczyna się jazda. Jak się pan zdecyduję teraz to cena spada o 6000 ale umowa teraz. Zacząłem się wahać do dostałem jeszcze 2000 zł upustu. To jest psychologia i tym robią ludzi w balona. Kumpel zapłacił bo nie miał czasu na szukanie a oni przyszli i dali duży upust i gwarancję, której nie są w stanie dotrzymać.
    Nie wybierajcie tej firmy bez zastanowienia.

  15. Jestem bardzo zawiedziony z firmy columbus w umowie sami zaznaczają za montaż jest w 10 dni i przedstawiciel zapewniał że po wpłacie zaliczki mają 10 dni na montaż a jak nie to wypłacają karę umowna niestety montaż opuznil się o dwa tygodnie a jak pisze się reklamacje o opuznienie to odwracają kota ogonem i nie chcą wypłacić kary umownej , choć zrobiłem tak jak mówił przedstawiciel ,jestem strasznie zawiedziony mało tego od podpisania umowy minęło już dwa miesiące a ja nadal nie pozyskuje pradu
    Nie polecam tej firmy.

  16. Proszę omijać tę firmę szerokim łukiem, to są naciągacze. Na każdym etapie same kłopoty, nie wiem co będzie dalej, zero kontaktu z klientem po zawarciu umowy, tragedia, np. po miesiącu od montażu paneli nawet dokumentów nie wysłali do energetyki, a w czasie audytu zapewniali, że po miesiącu będzie system działał. kłamcy

  17. Miałem kontakt z przedstawicielem na woj śląskie. był to fajny, młody, ambitny gość, próbował bajerować, ale robił szkolne błędy i bajerka mu zbyt nie wyszła – tym bardziej że cena jaką próbował przeforsować za osprzęt była chyba z kosmosu (o 1/3 wyższa niż u konkurentów), poza tym drwienie z ofert konkurencyjnych, które często są start’upami chyba nie jest na miejscu, bo kolumbus podejrzewam że też był kiedyś startupem, nie? Chyba że firmę kosmici założyli. Poza tym pozdrowienia dla szefa, do którego Pan przedstawiciel chciał dzwonić o godzinie 21:00…. bez jaj. Jakieś dziwne macie tam relacje.

  18. zień dobry
    Chciałbym powiedzieć jedno – firma jest super. Począwszy od przedstawiciela z którym podpisałem umowę po zespól montazystów, który zamontował cały osprzęt. Tak jak powiedział przedstawiciel podczas podpisywania umowy, że zamontują panele do 10 dni – to już po tygodniu zostały zamontowanenad jeziorem Zagłębocze gm. Jagodno. Ekipa z Radzynia, która przyjechała do montażu zrobiła to z pełnym profesjonalizmem – szybko, czysto i bez zastrzeżeń.
    Prosiłem nawet aby mi pomogli w dwóch sprawach nie związanych bezpośrednio z zakresem ich robót bez żadnego problemu mi pomogli nie biorąc za to wynagrodzenia.
    Mam nadzieję, że też tak sprawnie załatwią za mnie sprawy w PGE oraz ze zwrotem dotacji.
    Polecam gorąco.
    Ten sam komentarz wpiszę jeszcze na innym portalu ponieważ naprawdę jestem zadowolony.

  19. Od ponad roku jestem posiadaczem paneli fotowoltaicznych firmy Columbus Energy. Po około 10 miesiącach użytkowania na panelach zaczęły pojawiać się rozległe plamy wskazujące na nieszczelność paneli i parowanie zgromadzonej w nich wilgoci. Po zgłoszeniu reklamacji na pierwsze dwa panele uzyskałem odpowiedź, że panele się rozszczelniły i zostaną wymienione (oczywiście były to puste słowa). Niestety, gdy problem zaczął dotyczyć w zasadzie całej instalacji firma Columbus stwierdziła, że (bez jakiejkolwiek analizy technicznej na miejscu – opierając się tylko na dostarczonych zdjęciach) w zasadzie to tak ma być bo mój dom jest częściowo zacieniony i jak się wydaje ich panele po prostu w gratisie przetrzymują wilgoć. Dlatego ostrzegam wszystkich, którzy szukają paneli dla siebie. Dobrą firmę poznaję się po tym jak przebiega u niej obsługa posprzedażowa. A że nie jest to jak się okazało w moim przypadku dobra firma, wiec nie liczcie na to, że w razie problemów uzyskacie od nich pomoc.

  20. Donoszę że moja sprawa zakończyła się pomyślnie a zaistniała na skutek pewnych nieścisłości. Umowa została anulowana, wpłata zostanie zwrócona dzięki indywidualnemu rozeznaniu sprawy, przez Columbusa, za co bardzo dziękuję !!

  21. Instalacja fotowoltaiczna jak najbardziej jest dobrą sprawą, użytkuję już rok, niemniej jednak odradzam firmę Columbus,brak jakiegokolwiek kontaktu, obecnie czekam na serwis który miał się odezwać w związku z błędem na falowniku, czekam już 2 dni i nikt się nie kontaktuje

  22. Witam zaskoczony jestem ilością negatywnych opinii zaznaczam że nie jestem związany z Columbusem jestem z pod Gdańska zdecydowałem się na ich instalacje choć była jedna z najdroższych po tym jak zainstalowali w dalszej rodzinie. Umówiłem się z doradcą telefonicznie z pracy /pracuje w Skandynawi/ na termin realizacji mnie pasujący jak będę w domu w umówiony poniedziałek przyjechało trzech ludzi prawdopodobnie podwykonawcy na rejestracji z Kościerzyny następnego dnia około obiadu robota była skończona falownik i zabezpieczenia mam w wykafelkowanej jeszcze kotłowni wszystkie kable w rynienkach kabel z dachu w wolnym kominie wentylacyjnym z siłą przebijali się przez dwie ściany z garazu posprzatane po robocie czysto schludnie przygotowali mi kable i puszkę pod pompę ciepł /gratis/ choć pompy od nich nie wezmę bo mają tylko Nibe jak na mój metraż /prawie 280/ grzewczej droga jak cholera zgłosili expresowo instalacje do Energi /04,02.2021/ a 08.02. 2021 już Energa była z licznikiem mam instalacje 9,72 kwp na panelach full black 360 w 27 paneli mimo ż dach mam bardziej na wschód od 20 lutego/śnieg dopiero wtedy mi spadł z dachu/ do wczoraj wyprodukowała mi już 3,71 Mwh prądu.Tak że nie wiem czy tylko w moim rejonie jest tak z nimi dobrze gdzie indziej gorzej.Muszę dodać że u szwagra choć instalacja mniejsza coś ok 6 kwh też jest ładnie zrobione i bez problemu

  23. Nie polecam założyli pompę ciepła uszkodzili przy okazji napęd bramy garażowej lampę z czujnikiem ruchu zero odzewu.Zapomnieli powiedzieć że przy wyłączeniu prądu i temperaturze minus należy sposcic wodę bo może zamarznąć i rozsadzi zewnętrzne urządzenia teraz wiemy dowiedzieliśmy się przez przypadek od montera .Instalacja nie skończona nie przepłukana karty gwarancyjnej ani widu ani słuchu infolinia jakby jej nie było nic nie może.

  24. Uwaga , to najgorsza firma z jaką miałem do czynienia, do fotovoltaiki doplacilsmy za 3 falowniki – zamontowano 1.
    Pompa ciepła została najprawdopodobniej uszkodzona podczas montażu który był wykonany przez osoby nie przeszkolone i boją się wpisać parametry do dokomentow z pierwszego uruchomienia.
    Na reklamacje nie odpisują a w między czasie dzwoni do nas badanie o opinie o usługach . Razem straty to ok 50tys , bo pompa w sumie to nie ma gwarancji bo nie jest zamontowana, no i te falowniki które nie są zamontowane a były zapłacone .

  25. Był u mnie dzisiaj doradca z Columbus i dowiedziałem się że wfotowoltaiki nie wykonają bo dach ma więcej niż 8stopni spadku (co to za firma kicha jakich mało) ale to nic poprosiłem o wycenę pompy ciepła i tu również kicha jako jedna z niewielu bo jedyna z dużych firm jakie gościła u siebie odmówiła montażu ponieważ nie montują pomp typu split masakra. Nie dajcie się nabrać to jakiś szajs nie firma

  26. Uwaga na promocje firmy Columbus Energy – to oszustwo.
    Zgodziłam się podpisać umowę na fotowoltaikę z Columbus.
    Handlowiec zapytał o pompę ciepła, powiedziałam że owszem później będę taką pompę chciała zainstalować.
    On mi na to, że ceny będą rosły, a teraz mają taką promocję, że jak kupię fotowoltaikę to dostanę bon – bilet do przyszłości o wartości 5000 zł na następny zakup.
    Do tego na obie inwestycje załatwią mi nisko oprocentowany kredyt bez wychodzenia z domu.
    Zgodziłam się, podpisałam umowę na fotowoltaikę zaznaczeniem bonu 5000 oraz umowę na pompę ciepła również z wpisanym bonem 5000 zł
    “Bilet do przeszłości” (wygląda jak karta bankomatowa) otrzymałam dopiero po mojej interwencji, zarejestrowałam go na stronie Columbus Energy i otrzymałam na smartfona kod rabatowy.
    Niestety, po instalacji pompy firma zaczyna się wykręcać. Na moje pismo w sprawie “Biletu do przyszłości” otrzymałam informację, że mi nie przysługuje, bo obie umowy były spisane tego samego dnia.
    Znalazłam na ich stronie regulamin promocji tego “Biletu” i nie ma tam żadnej takiej informacji, żadnego uzależnienia przyznania bonu od terminu kolejnej umowy.
    Teraz przysłali mi fakturę, bez uwzględnienia tego “Biletu do przyszłości”, który fizycznie posiadam i zarejestrowałam go.
    Zapłaciłam kwotę faktury po odjęciu 5000 zł i nie mam zamiaru odpuścić.
    Jeżeli nie wystawią korekty zgłaszam sprawę do UOKiK.
    Jeżeli ktoś ma podobne problemy z firmą Columbus Energy, proszę o kontakt mailowy na adres [email protected] w celu podjęcia wspólnych działań.
    Jak zapłacą parę milionów kary, to przestaną oszukiwać klientów.
    Anna Pawlicka

Najpopularniejsze