Wchodząc na Wikipedie i wpisując słowo Parkside możemy zobaczyć, że Wikipedia nie zwróci nam żadnych wyników. Parkside jest jednak bardzo popularną marką, popularność zawdzięcza sklepowi Lidl. Warto wiedzieć nieco więcej o tej marce. Bardzo szeroki asortyment elektronarzędzi i kuszące ceny zachęcają do zakupu tych narzędzi. Czy warto? Skąd pochodzi ta marka? Gdzie ją kupić i jakimi opiniami może się pochwalić?
Parkside – co to za firma?
Lidl to marka sklepów stacjonarnych, która została założona w 1930. Przez lata próbowała zwiększać swoje przychody, w przeróżne sposoby. Od jakiegoś czasu tworzą również marki własne. Marki te są sprzedawane następnie w supermarketach Lidl. Kto zatem produkuje markę Parkside? Narzędzia produkowane są dla Lidla, ale kupić je możemy również w innych sklepach. Narzędzi pod marką Parkside jest cała masa. Znajdziemy tam zarówno narzędzia pneumatyczne, jak i akumulatorowe, manualne, elektryczne oraz akcesoria do nich.
Sprawdź też opinie o wyrzynarce Parkside.
Producent chwali się innowacyjnością, ceną, wysoką jakością. To co możemy na pierwszy rzut zobaczyć to na pewno cena. Firma produkuje narzędzia o bardzo konkurencyjnej cenie i na rynku są plasowane raczej w tej dolnej półce cenowej. Do najpopularniejszych narzędzi jednak zaliczymy wkrętarki, które są dość często kupowane jako prezent na dzień ojca, urodziny czy jako prezent dla najbliższej nam osoby. Pytanie czy to prezent trafiony?
Sprawdzając opinie możemy zauważyć, że opinie są naprawdę podzielone. Wiele osób szuka też serwisu marki Parkside, bo nie są zadowolone z produktów. Na szczęście kupując elektronarzędzia w Lidlu możemy być spokojni o zwrotu i gwarancje, sklep ma obsługę na bardzo wysokim poziomie i nie robi problemów. Nie mniej jednak nie chcemy kreślić tutaj wizerunku tej marki na markę o niskiej jakości, bo cena może nam o tym mówić.
Szlifierka wielofunkcyjna za 80 złotych na pewno wpadnie w oczy łowcą okazji. Podobna cena dotyczy wiertarki udarowej, która kosztuje 87 złotych w sklepie Lidl. Nasz szybki komentarz dotyczący jakości i czy się opłaca kupować te narzędzia jest taki, że opłaca się na pewno, jeśli planujemy kilkudniowy remont, a potem wiemy, że narzędzi odłożymy do szafy. Nie są to raczej narzędzia porównywalne z Bosch czy Makita, ale też nie płacimy za nie cztery czy pięć razy więcej.
Firma parkside pochodzenie
Pochodzenie tych elektronarzędzi raczej nie powinno budzić zaskoczenia. Parkside produkuje większość swoich produktów w Chinach. Nie jest to nic złego, tym bardziej, że marki takie jak Bosch czy Makita również produkują niektóre podzespoły w Chinach. Produkcja jest tam po prostu o wiele tańsza, a produkcja elektronarzędzi to biznes. Pytanie czy pochodzenie elektronarzędzi z Chin w tym przypadku przekłada się na niską jakość wykonanych narzędzi? Na te pytanie odpowiedzą nam opinie.
Parkside performance opinie
Parkside perfomance ma sporo opinii, więc warto przytoczyć parę, aby dowiedzieć się czy warto kupić te elektronarzędzia. O dziwo pierwsze opinie na temat Parkside performance są naprawdę zaskakujące, bo wychwalają jakość narzędzi. Po cenie nie spodziewałem się wiele, ale narzędzie wygląda naprawdę solidnie, za taką cenę naprawdę warto. Tak rozpoczyna się jedna z opinii na temat Parkside performance. Stosunek cena do jakości oraz możliwości jest naprawdę dobra. Za marka stoi Lidl, więc nie może sobie pozwolić na sprzedawanie byle kojda. Kolejna opinia, która zachęca do zakupu.
Jeśli dość często majsterkujesz to możesz kupić narzędzia od Makita, Festool, Bosch, a Parkside raczej dla osób, które dłubią sobie raz na parę tygodni. Nie zniechęcam do zakupu, bo cena jest naprawdę kusząca i często nie opłaca się płacić dodatkowe 3-4 stówy za inną markę. Jednak ja lubię mieć pewność, że moja robota będzie skończona zgodnie z moimi założeniami. Sam nie kupiłem marki Parkside, ale zastanawiam się nad zakupem dla mojego szwagra, który niedługo będzie wyprawiał urodziny. Jak widzimy, wiele komentarzy dotyczy tego, że ludzie zastanawiają się czy warto kupić te elektronarzędzia.
Znajdziemy też parę negatywnych opinii, które niestety mówią nam o tym, że elektronarzędzia Parkside są niskiej jakości, bo psują się po kilku godzinach solidnej pracy. Z całą pewnością nie są to narzędzia dla osób, które pracuję z takimi narzędziami na co dzień. A Ty jakie masz opinie o parkside performance?
Serwis Parkside
Narzędzie się zepsuło? Co wtedy? Wtedy najlepiej odwiedzić serwis, pytanie czy w przypadku tego producenta mamy utrudnione zadanie czy może znajdziemy serwis w każdym większym mieście? Jak wiemy dostęp do części zamiennych jest bardzo ważny, pozwala nam na szybką naprawdę elektronarzędzia i wrócenia do naszych prac. Części zamienne są raczej bardzo łatwo dostępne, przez co nie ma problemów z tym, aby takie narzędzi naprawić w krótkim czasie. Części zamienne Parkside są również w większości przypadków bardzo tanie.
Możesz skorzystać z oficjalnego serwisu Parkside za pośrednictwem sklepu lub spróbować naprawić sprzęt na własną rękę przeszukując ogłoszenia na OLX dot. naprawy elektronarzędzi. Należy pamiętać, że odradzamy naprawdę na własną rękę, gdyż wtedy unieważnia się gwarancja producenta.
Parkside to ciekawa marka. Opinie na temat tej marki są różne, ale cena jest niska, więc myślimy, że w niektórych przypadkach warto pokusić się o zakup tego sprzętu. Serwis, części zamienne to nie problem, a Lidl jest w każdym większym mieście, przez co dostępność tego sprzętu jest bardzo wysoka.
kupiła w sklepie Lidl akumulatorowe nożyce do cięcia trawy i krzewów typoszereg PGSA 4A2 zagubiłam (wpadł do studni) nóż do cięcia trawy czy można zamówić. Bardzo proszę o odpowiedź lub informację gdzie mogę dokupić brakującą część.
Podobno chiński chłam?
Witam, kupiłem odkurzacz bezworkowy, akumulatorowy i mam pytanie gdzie można dostać filterek znajdujący się przed silnikiem w celu zabezpieczenia go przez zabrudzeniem, jest on charakterystyczny i na żadnych stronach nie mogę spotkać takiego filterka, proszę o pomoc
Filtr zapasowy kupiłem na Grizzly Tools.
Narzędzia są jednorazowego użytku.Pozdrawiamy
Nie pisz bzdur, szczególnie jak podszywasz się pod kogoś lub coś (firmę).
Opowiem Wam pewną historię związaną z elektronarzędziami. Jestem przedsiębiorcą. Mam firmę budowlaną. Od lat kupowałem do pracy elektronarzędzia Makita i Festo. To zawsze były moje ulubione marki. Ceny miały wysokie, ale byłem i jestem zadowolony z jakości, żywotności i małej awaryjności. Oczywiście nie ma urządzeń, które się nie psują. W tym wypadku serwis zawsze działał w moim mieście niezawodnie i nawet dość szybko. Któregoś dnia, a było to już ponad 3 lat temu, na jednej budowie pod sam koniec w jednej małej młotowiertarce odmówił pracy uchwyt narzędziowy. Normalna rzecz. Uchwyty się zużywają podczas ciężkiej pracy. Zabrałem urządzenie celem dostarczenia go do serwisu. Ale ponieważ bardzo było na tej budowie potrzebne, postanowiłem pojechać na drugą budowę, gdzie młotowiertarka była mniej potrzebna i zabrać ją pracownikom, żeby dokończyła prace na wyżej wspomnianej budowie. W drodze zajechałem do Biedronki, aby kupić wodę dla pracowników. Zobaczyłem młotowiertarkę. Miała parametry takie, jak moja Makita. Moc silnika 800 W, energia uderzenia 3 J, ale cena… 129 zł. Postanowiłem, że ją kupię, bo Makita pewnie poleży w serwisie ze dwa dni, a tu trzeba szybko reagować, bo termin goni. Jeżeli młotowiertarka za 129 zł, wytrzyma dwa dni na tej budowie, to ja będę z niej zadowolony. Naprawa uchwytu Makity najczęściej kosztowała mnie 275 zł. Zawiozłem nową wiertarkę na budowę i…. zapomniałem o niej. Mniej więcej rok później zobaczyłem u jednego pracownika w rękach młotowiertarkę o rzadko widzianej przeze mnie czarnej barwie. Zapytałem go, czy to nasza wiertarka. Odpowiedział, że tak, że pobrał ją z magazynu. Ma nawet nasz numer ewidencyjny. To była tamta Biedronka. Miała pracować dwa dni, a po roku nadal była w naszym parku maszynowym. Opisywana maszyna była z nami prawie 3 lata. Po tym czasie zużył się uchwyt narzędziowy. Ponieważ jest nieprawialna, trafiła do magazynu jako dawca części zamiennych. A do mojego parku maszynowego trafiły nowe młotowiertarki. W sumie mamy w ruchu cztery młotowiertarki Niteo z Biedronki i dwie Parkside. Mówię tu o urządzeniach 800 W i 3 J. Oprócz tego w naszym stałym parku maszynowym pracują dwie młotowiertarki Parkside 1500 W i 5 J. Też jestem z nich bardzo zadowolony. Największe urządzenie z Parkside to młot wyburzeniowy 1700 W i 50 J. Mam go prawie 3 lata i zarobił dla mnie sporo pieniędzy. Jak dotychczas bezawaryjnie. Ale Parkside ma też nieudane urządzenia. Są nimi moim skromnym zdaniem młoty wyburzeniowe 1300 W o energii 15 J. Mają uchwyty SDS max, które mimo masywności nie wytrzymują pracy na budowie. Oczywiście Parkside wyraźnie informuje, że ich urządzenia nie nadają się do zastosowań profesjonalnych, więc nie można mieć do nich żalu. Tanie urządzenia dają pewną swobodę. Mniej mam do czynienia z serwisem. Po prostu zawsze mam w magazynie jedno, albo dwa urządzenia w zapasie, które czekają na swoją kolej. Stać mnie, bo są tanie. Nie naprawiam zużytych tanich narzędzi, bo to nie ma sensu. Zużyte trafią na magazyn jako dawcy części.
Mam sporo narzędzi tej firmy od paru lat,często je używam i nie mogę narzekać.
Kupiłam odkurzacz ale jest głośny nie ma regulacji mocy to raz dwa to te okropne plastikowe rury które się łatwo łamia (u mnie już się połamała jedna) brak możliwości wydłużenia rur bo nie są teleskopowe i trudność dostania stacjonarnie worków czyli reasumując jeden plus na tyle minusów 😒😦😒
Co wy z tymi odkurzaczami wyjeżdżacie jak chłop z wozem obornika? Makita, Bosch są przereklamowane. Dewalt to zdziercy. Zresztą teraz wszystko jest produkowane w Chinach.
Od maja do sierpnia miałem remont domu…ci co remontowali…używali urządzeń Parkside…jedno urządzenie mieli innej firmy…dom pieknie wygląda..Parkside…nie zawiódł ich ani razu!!