Budowa elektrowni wodnej może na pierwszy rzut oka wydawać się technologią z kosmosu. Nic bardziej mylnego, jest to bardzo prosty mechanizm, który bazuje na turbinie. Małe elektrownie wodne w Polsce nie są jeszcze popularnym sposobem na oszczędzanie pieniędzy za energię elektryczną, ale coraz większe zainteresowanie możemy zauważyć na rynku OZE, więc czas także na energię z wody.
W Polsce niecałe 1,5 energii pochodzi właśnie z elektrowni wodnej. Takie kraje jak Norwegia, Kanada, a nawet Brazylia czy Wenezuela uzyskują ponad 50% energii za pomocą właśnie elektrowni wodnych. Widzimy, że jest to spory potencjał, który należałoby go wykorzystać. Nie tylko dlatego, że w ten sposób oszczędzamy środowisko, ale także dlatego, że jest to nieskończone źródło energii.
Budowa elektrowni wodnej
Na wstępie należy zaznaczyć, że jeśli jesteś inwestorem to wiedz, że pozyskiwanie energii z wody jest bardzo drogie w przeliczeniu na MW. Szacuje się, że jest to koszt w okolicach 8, a nawet 9 milionów złotych w porównaniu do elektrowni wiatrowych, gdzie za taką samą moc wydamy 6.5 mln zł. Najniższy koszt uzyskamy w przypadku elektrowni gazowej, gdzie za elektrownie o mocy 1 MW zapłacimy około 4 milionów złotych. Małe elektrownie wodne to jednak mini inwestycja i nie mówimy tutaj o kwotach, które sięgają miliona czy więcej.
Budowa elektrowni wodnej będzie w głównej mierze opierała się o załatwienie pozwoleń oraz wybór odpowiedniego miejsca. Istotnym elementem mini elektrowni wodnej jest oczywiście turbina. Przepływająca ciecz w turbinie napędza wirnik, a ten z kolei napędza generator energii. Prosta konstrukcja, ale nie prosta budowa. Koszty małej elektrowni wodnej może zostać częściowo sfinansowany z budżetu państwa. Tutaj musimy szukać odpowiednich dla siebie dotacji, które pozwolą nam chociaż trochę zmniejszyć nasze prywatne nakłady na inwestycje.
Dużo poświęciliśmy czasu, aby opisać inwestycje w fotowoltaikę. Wydaje się, że jest to o wiele bardziej opłacalna inwestycja, lecz nie zniechęcamy i zapraszamy do przeczytania dalszej części materiału.
Domowa elektrownia wodna
Chociaż zasada działania i sam projekt jest bardzo prosty to ciężko zrobić własną, domową elektrownie wodną nie jest łatwo. Przede wszystkim w Polsce jest tak, że wszelkiego rodzaju samowolki budowlane są bardzo mocno karane. Tym bardziej własne domowe elektrownie wodne, które korzystają z rzecz, wód państwowych. Pozwolenie wodnoprawne ale także pozwolenia na budowę MEW to pozwolenia o których powinieneś poczytać, gdy chcesz zainwestować w mini elektrownie wodną.
Turbina wodna, prądownica wodna to elementy dość popularne i w budowie elektrowni wodnej nie ma nic skomplikowanego. Cena inwestycji jest jednak często nieadekwatna do zwrotów. Jeśli przeczytałeś na forach internetowych, że bez problemu można uzyskać zwrot w wysokości 100% w 3 lata to wyłącz i nie przeglądaj więcej tego forum. Przede wszystkim trzeba rozróżnić inwestycje z dotacją i bez dotacji. Oczywiście inwestycje z dotacją zwracają się szybciej, ale nie są to 3 lata, a bardziej 5-6 lat. Jeśli zainwestujemy w mini elektrownie wodną przy swoim domie to nie licz, że zostanie milionerem. Oczywiście są ludzie, którzy chcą tylko i wyłącznie zmniejszyć swoje rachunki za prąd Tutaj jednak wydaje się, że bardziej opłacalnym posunięciem będzie inwestycja w farmy fotowoltaiczne.
Koszty spore, zobowiązania sporę, stopa zwrotu na średnim poziomie. Nie mniej jednak nie jeden poradnik będzie Ci mówił o tym, że warto zainwestować w taki projekt. Nie upieramy się, inwestycja w OZE czyli w energię odnawialną to dobra inwestycja, która przyczynia się do zwiększenia czystości naszego powietrza.